nie o mnie|
|
Cześć <<Imię>>, jeśli wszystko poszło zgodnie z planem, czytasz tego maila 20 kwietnia. W związku z tym mam dla Ciebie dwie przydatne informacje i jedną całkowicie bezużyteczną. Wszystkie trzy ciekawe 😉 - Po pierwsze, dziś obchodzimy międzynarodowy dzień wolnej (nadal) prasy.
- Po drugie, 33 lata temu Rosja pozazdrościła Ameryce i otworzyła pierwsze boisko do baseball’a.
- Po trzecie, dokładnie 11 lat temu w Karagandzie zlikwidowana komunikację trolejbusową. Tak, też jestem zaszokowany!
W każdym razie witam Cię w MOIM newsletterze… | |
<<Imię>>, jak poczułeś się, kiedy czytałeś to zdanie? Nieswojo? Trochę jak niechciany gość, prawda? No właśnie. Podobnie czują się osoby, których zapraszasz do NASZEGO sklepu, na NASZĄ stronę, na MÓJ kanał i tak dalej. Zrozum, ludzi na ogół nie zwracają uwagi na to, co dotyczy Ciebie i Twojej firmy. Dlatego takie komunikaty przelatują niezauważone poniżej radaru Twojego klienta. Uwagę zwracają rzeczy, które dotyczą klienta. Dlatego zamiast o sobie pisz o kliencie. Używaj zwrotów odwołujących się do klienta. Takich jak Ty, Twój, dla Ciebie. W ten sposób stawiasz klienta w centrum narracji i oświetlasz go blaskiem reflektorów. A to przyjemne uczucie. W 1988 roku profesor Robert Cialdini przeprowadził eksperyment, w którym sprawdził ile warta jest zmiana komunikacji z „My” na „Ty”. Cialdini przygotował dwa opisy produktu. Pierwszy był naszpikowany słowami Nasz, Nasza, My itd. Natomiast drugi odnosił się do klienta i zawierała słowa Ty, Twój, Ciebie. Klienci czytający opis „My”, kupiło produkt w 44% przypadków. Klienci, czytający opis „Ty”, kupiło w 66% przypadków. Niewielka zmiana, ogromna różnica. | |
Co tam w trawie piszczy? A skoro przy niewielkich zmianach jesteśmy. Jakiś czas temu na antenę wleciał kolejny odcinek podcastu Marketing z głową. Tym razem posłuchasz o subtelnych impulsach, które mają wpływ na sprzedaż i zachowanie klientów. Z odcinka dowiesz się między innymi, jak wpływać na decyzje klientów, jak jeden człowiek oszukał cały świat oraz jak magicy odgadują karty. | |
<<Imię>>, wolisz oglądać? Pomyślałem o Tobie. Podcast możesz obejrzeć również na YouTube. Przy okazji sprawdź, czy subskrybujesz. | |
Wolę czytać. Masz coś dla mnie? | |
Dla wielbicieli czytania też coś mam. Albert-László Barabási jest fizykiem, który pracuje w dziedzinie free-scale network. Barabási analizuje związki między ludźmi, wydarzeniami i zjawiskami. W książce Formula ujawnia 5 praw, które pomagają osiągnąć szeroko pojęty sukces. Poza tym udowadnia, że sukces nie zawsze rodzi się dzięki wynikom. Warto przeczytać, jeśli sukces jest na Twojej liście celów. |
|
|
Na dziś to wszystko. Przybijam Ci piątkę i do następnego. Łukasz Hodorowicz
|
| | | |
|